Zac Efron nie jest tak romantyczny, szarmancki i ujmujący jak grani przez niego bohaterowie.
Aktor przyznał, że nowy film z jego udziałem, “Szczęściarz”, na pewno nie pomoże mu walczyć z wizerunkiem amanta.
- Jestem romantykiem, a może lubię myśleć, że nim jestem, ale na pewno nie dorastam do pięt niektórym bohaterom, których grałem – oznajmił Efron. – Robię co mogę, ale chyba powinienem starać się jeszcze bardziej. Swoją drogą to nie cierpię słowa “amant”, bo się nim nie czuję. Przylgnęła do mnie taka łatka, a ja nie rozumiem dlaczego. Nie jestem amantem, jestem Zac.
Film “Szczęściarz” z Zakiem Efronem w roli głównej zagości w polskich kinach 15 czerwca.
akomi | showbizspy.com
Dodano: