» Recenzje

Babycall – recenzja filmu

Czy można kochać za bardzo? I czy można bać się za bardzo?

Anna, jest samotną matką, która przeprowadza się ze swoim 8-letnim synem, aby uciec przed mężem tyranem. By nie tracić kontaktu z Andresem, kupuje elektroniczną nianię. Okazuje się jednak, że słyszy przez nią tylko śpiącego w drugim pokoju chłopca. Docierają do niej także przeraźliwe krzyki.

“Babycall” to nic nowego w kinie. Twórcy zapewnili jednak odpowiedni szorstki, skandynawski klimat i niezły, naszpikowany niedopowiedzeniami scenariusz. Największym atutem jest jednak znakomita Noomi Rapace, dzięki której mamy wieczne poczucie zagrożenia. Jej wychudzona postać, pełne przerażenia spojrzenia, nerwowy chód, jej zlękniona postura sprawiają, że zupełnie jak Anna mamy wrażenie, że zło czyha za każdym rogiem i, tak jak ona, czasem też nie wiemy, co jest prawdą, a co nie.

“Babycall” to dobry psychologiczny thriller, w który łatwo dać się wciągnąć. A nawet taki, w którym momentami można się zagubić.

Joanna Moreno | Aurora Films

Dodano:
Tagi:
.

Polecamy: Show Film Studio