» Recenzje

Wałęsa. Człowiek z nadziei – recenzja filmu

Tego filmu można się było obawiać. Z całym szacunkiem dla 87 letniego mistrza Andrzeja Wajdy, ale ostatnie wybitne filmy wyszły spod jego ręki sporo lat temu, a ostatnie produkcje jak Tatarak, Katyń, Zemsta czy Pan Tadeusz, albo nie przekraczały co najwyżej poziomu solidnego, albo pozostawały wydarzeniami lokalnymi.

A podskórnie czuliśmy, że temat i osoba Lecha Wałęsy, wymaga i zasługuje na coś więcej. Tym bardziej, że grono prawicowych publicystów, dziennikarzy i historyków, którzy chętniej widzieliby film o tytule „Człowiek z teczki” niż „Człowiek z nadziei”, radośnie rozszarpaliby dzieło Wajdy, gdyby nie spełniało pewnych standardów. Wiadomo też było o powściągliwym stosunku samego Wałęsy od scenariusza pisanego przez Janusza Głowackiego. Nie do końca można też było mieć pewność czy charakterystyczne dla pisarza poczucie humoru ocaleje w zderzeniu z oczekiwaniami głównego autora projektu czyli Wajdy. Na szczęście po pierwszych pokazach filmu wszyscy odetchnęli (może poza „dziennikarzami niepokornymi”, których obsesje każą oskarżać ten film o nierzetelność). Udało się. Znakomity jest (o czym, i słusznie, nieustannie się mówi) Robert Więckiewicz. Agnieszka Grochowska nie ma za wiele do zagrania, ale swoje zadanie stworzenia portretu kobiety rodzinnej, nieco przez przypadek „zawieruszonej” w wielkiej polityce, wypełnia co najmniej dobrze. Sprawdził się zabawny momentami scenariusz Głowackiego, z uzasadnioną i pomysłową klamrą wywiadu Oriany Fallaci z Wałęsą. Słynną, włoską dziennikarkę zagrała łudząco do niej podobna Maria Rosaria Omaggio.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: RELACJA WIDEO Z PREMIERY WAŁĘSA. CZŁOWIEK Z NADZIEI

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” to nie jest film, którym Andrzej Wajda wraca do formy z czasów „Ziemi Obiecanej”, „Wesela” czy „Brzeziny”. Nie jest to też tak ważne kino polityczne i historyczne jak „Danton” i „Człowiek z marmuru”. Ale dla wiedzy o tym jak wyglądały lata 70 i 80 w Polsce, jak Wałęsa do swojego wielkiego przywództwa dojrzewał i dla genialnego Więckiewicza warto ten film zobaczyć. Od KulisKultury bardzo mocne 3+  w skali do 5.

Piotr Skiba

Dodano:
Tagi: , , , , ,
.

Polecamy: Show Film Studio