Sporo dzieje się w życiu niedawnej żony Lecha Wałęsy w filmie Andrzeja Wajdy. Grochowską docenił minister kultury, ale też producenci filmu „Child 44”, w którym zagrała m.in. z Garym Oldmanem i Tomem Hardym.
Hardy to tym momencie jedno z najgorętszych, aktorskich nazwisk. Ten Brytyjczyk jest jak „kobieta pracująca”, nie boi się żadnych wyzwań. Równie dobrze wypada w hollywodzkich mega produkcjach jak „Mroczny rycerz powstaje” czy „Incepcja” i filmach, które stawiają przed nim znacznie poważniejsze zadania aktorskie, a tak działo się w przypadku „Gangstera” i debiutującego w naszych kinach obrazu „Locke”
Niedawno zagrał też w „Child 44” (historii z czasów stalinowskich), oficera służby bezpieczeństwa szukającego seryjnego mordercy dzieci. Kłopot polega jednak nie tylko na komplikacjach związanych ze śledztwem, ale też na tym, że tego rodzaju przestępstwa oficjalnie nie istniały w Związku Sowieckim. W filmie Daniela Espinozy, wcześniej autora „Safe House” i „Szybkiego Cashu”, zagrali też m.in. Gary Oldman, Noomi Rapace, Joel Kinnaman i Agnieszka Grochowska.
Aktorka znana z takich tytułów jak „Pręgi”, „Hania” czy „Trzy minuty. 21.37” przygotowuje się aktualnie do zdjęć w polsko-szwedzkiej koprodukcji autorstwa Dariusza Gajewskiego, jej męża i reżysera w jednym. Będzie to ich kolejne, zawodowe spotkanie po „Warszawie” z 2003 roku.
Piotr Szygalski/Piotr Skiba
Dodano: