Grupa Friendly Fires rozważa wydanie kolejnego albumu pod inną nazwą.
Jak powiedział frontman kapeli, Ed Macfarlane, materiał nad którym pracuje teraz z kolegami, może nie za bardzo pasować do Friendly Fires.
- Pracowaliśmy nad ośmiominutowymi kawałkami, które nie przypominają tego, co robiliśmy do tej pory – tłumaczy. – Nam zależy wyłącznie na robieniu muzyki, a jeśli będzie wymagało to osobnej nazwy, to nie widzimy w tym problemu.
Dyskografię Friendly Fires zamyka album “Pala” z maja 2011 roku.
AS | digital spy
Dodano: