» Newsy

Płocka plaża w rytmach reggae

Trzy sceny, dwa dni, kilkudziesięciu muzyków. Festiwal Reggaeland oficjalnie powraca. Wystąpią na nim wykonawcy z Jamajki, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, a nawet Rosji. Oficjalnie ujawniamy pierwsze nazwiska.

 

Jedną z gwiazd nadchodzącej edycji płockiego festiwalu Reggaeland będzie Gentleman, który od lat należy do czołowych europejskich muzyków gatunków reggae i dancehall. Autor hitów ,,Leave Us Alone” i ,,Dem Gone” ma na swoim koncie sześć studyjnych płyt i kilka ważnych europejskich nagród. Słynie z tego, że nie patrzy na reggae w sposób ortodoksyjny. Dowodem była jego ostatnia płyta „Diverstity”, gdzie znalazły się także utwory z pogranicza soul i R’n'B.

Tegoroczny festiwal będzie różnił się od poprzednich. Organizatorzy postawili na artystów uprawiających nowoczesne formy reggae. Poza sceną główną, powstanie w tym roku duża scena soundsystemowa, na której zaprezentują się m.in. specjalni goście zaproszeni przez Gentlemana. Oprócz tego w kilku miejscach na terenie festiwalu pojawią się projekty muzyczne przygotowane przez różne środowiska z Polski i zagranicy.

Na Reggaeland swój pierwszy polski koncert zagra Saint Petersburg Ska-Jazz Review. To kultowy zespół ska, w którym od 2010 roku śpiewa Julia Kogan, wokalistka rosyjskiej grupy Leningrad. Saint Petersburg Ska-Jazz Review założyli w 2001 roku muzycy Spitfire, słynnego rosyjskiego ska-punkowego bandu, we współpracy z członkami afro-karaibskiej grupy Markscheider Kunst. Na Reggaeland po raz pierwszy w Polsce pojawi się także pochodzący z Hawajów J.Boog, autor światowego hitu „Lets do it again”.

Podczas Reggaelandu wystąpi w sumie kilkudziesięciu wykonawców, m.in. Skarra Mucci, muzyk urodzony w St. Thomas na Jamajce na stałe mieszkający w Europie, gdzie ostatnio został okrzyknięty najbardziej dynamicznym artystą dancehall oraz założony piętnaście lat temu w Kolonii Kingstone Sound, jeden z czołowych reprezentantów europejskiej sceny dancehall nie stroniący też od ambitnego hip-hopu oraz klasyki jamajskiej podawanej w szaleńczym tempie jagglingu.

Pierwsza edycja festiwalu Reggaeland miała miejsce w 2006 roku. W kolejnych latach festiwal sukcesywnie rozrastał się, gromadząc dziesięciotysięczną publiczność i zwiększając czas trwania do dwóch dni. W zeszłym roku festiwal miał się nie odbyć, jednak jego zdeterminowani fani powołali do życia Reggaeland Underground. W reakcji na tak ogromne zainteresowanie imprezą Urząd Miasta Płocka oraz Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki wsparli wydarzenie finansowo. Reggaeland Underground niespodziewanie zgromadził ponad 6 tys. osób. W tym roku Reggaeland odradza się w pełnej okazałości.

-Uczestnicząc w nim można pobujać się przy spokojnych rytmach roots reggae czy dub, poszaleć przy ragga, dancehall tudzież jungle. Festiwal nie mógłby się odbywać bez najstarszych odmian muzyki korzennej – ska i rocksteady – mówi Grzegorz Żaglewski, dyrektor artystyczny festiwalu. Reggaeland to idea stworzenia wyjątkowego widowiska muzycznego, które zjednoczy ludzi dzięki prezentacji muzyki otwartej i przyjaznej dla wszystkich bez względu na wiek, płeć, rasę czy wyznanie.

Impreza odbędzie się tradycyjnie na płockiej plaży nad Wisłą 6 i 7 lipca. Na terenie festiwalu znajdzie się pole namiotowe bezpłatne dla wszystkich, którzy wykupią karnet i zarejestrują się. W maju będziemy mogli ogłosić nazwiska kolejnych znaczących zagranicznych i polskich gwiazd.

Gentleman & The Evolution band feat. special guests

Gentleman, czyli Tilmann Otto, urodził się 19 kwietnia 1974 roku w niemieckim Osnabrück. Jako 17-latek pierwszy raz wyjechał na Karaiby. Tam też po raz pierwszy stanął przed mikrofonem. Śpiewa przeważnie po angielsku bądź w patois, który jest językiem kreolskim używanym na Jamajce. Rok 1993 kiedy współpracę zaproponował mu Soundsystem/Kollektiv znany też jako Silly Walks Movement, to przełom w karierze młodego artysty. Kolejny nastąpił sześć lat później wraz z wydaniem pierwszej płyty „Trodin On”. Sesja nagraniowa do kolejnego albumu „Journey To Jah” odbywała się na Jamajce. Artysta postanowił wtedy związać się z The Far East Band. Rok później Gentleman dostał nagrodę niemieckiego przemysłu muzycznego dla najlepszego muzyka HipHop/Soul/R’n'B/Reggae. W tym samym roku czytelnicy „Riddim Magazins” uznali go za najlepszego w kategoriach Niemiecki Artysta i Występ. Rok 2004 to nowa płyta zatytułowana „Confidence”, która wspięła się na szczyt notowania w rodzimych Niemczech. Trzy lata później ukazał się krążek „Another Intensity”. Ostatnia płyta Gentlemana, „Diverstity” pochodzi z 2010 roku. Do współpracy nad nią artysta zaprosił m.in. soulową wokalistę Cassandrę Steen, pierwszą damę jamajskiej sceny reggae Tanyę Stephens oraz weterana stylu dancehall Sugar Minotta. Obok charakterystycznych dla twórczości Gentlemana dźwięków reggae i dancehall na krążku znalazły się również kompozycje z pogranicza soul i R&B.

Saint Petersburg Ska-Jazz Review

Grupę Saint Petersburg Ska-Jazz Review założyli w 2001 roku w Petersburgu muzycy Spitfire, słynnego rosyjskiego ska-punkowego bandu, we współpracy z członkami afro-karaibskiej grupy Markscheider Kunst. Początkowym założeniem muzyków było przygotowanie programu złożonego ze znanych jazzowych standardów i oryginalnych przebojów ska. W 2002 roku ukazał się debiutancki album zespołu. Wkrótce po jego wydaniu do zespołu dołączyła amerykańska wokalistka Jennifer Davis, a zespół rozpoczął pracę nad kolejnym albumem „Too Good To Be True”, który wyszedł w 2004 roku. Cztery lata później Jennifer Davis opuściła zespół i wróciła do Stanów Zjednoczonych. Grupa zwiesiła działalność. Dwa lata temu Saint Petersburg Ska-Jazz Review został wskrzeszony z nowym repertuarem i nowym składem, w którym znaleźli się wszyscy muzycy grupy Markscheider Kunst, który stał się jednym z najbardziej znanych w Rosji i na Zachodzie przedstawicieli muzyki ska, latino, afro-beat. Nową wokalistką została Julia Kogan z grupy Leningrad. Obecnie zespół pracuje nad nową płytą. Saint Petersburg Ska-Jazz Review nigdy wcześniej nie występowali w Polsce.

Kingstone Sound

Kingstone sound jest jednym z czołowych reprezentantów europejskiej sceny dancehall. Powstał w Kolonii, gdzie od 15 lat działa i organizuje imprezy z udziałem artystów z całego świata. Podstawę soundu tworzą znany promotor i zarazem lider grupy RodneyMC oraz wzięty producent i selektor Lazy Youth. Jakiś czas temu dołączyli do nich również Tim, Norbert, Bacra i Sammy. Imprezy z udziałem Kingstone sound to przede wszystkim fuzja nowoczesnego dancehallu, ambitnego hip-hopu oraz klasyki jamajskiej podawana w szaleńczym tempie jagglingu okraszona samplami oraz wokalem Rondey’a. Wizytówką Składu jest niezliczona ilość dubplates, utworów nagranych specjalnie dla nich przez artystów z całego świata. Kingstone sound regularnie towarzyszy wielu artystom na scenach klubowych i festiwalowych. Wspierając takich wokalistów jak Baby Cham, Ce’Cile czy Lord Kossity odwiedzili najważniejsze miasta w Europie.

Skarra Mucci

Urodzony w St. Thomas na Jamajce muzyk na stałe mieszka w Europie, gdzie ostatnio został okrzyknięty najbardziej dynamicznym artystą dancehall. To niezwykle charyzmatyczny wykonawca, którego skala repertuaru jest rozpięta od gospel, poprzez regga i rap po R’n'B. Słynie ze świetnych koncertów, podczas których bawiąc się konwencją wokalną, cały czas utrzymuje świetny kontakt z publicznością. W marcu 2007 r. ukazał się debiutancki album artysty zatytułowany ,,Rise & Shine”, a dwa lata później ,,912” i ,,Skarrashizmo” utrzymany w konwencji crossover hip hop. Jego piosenka ,,My Sound” wydana na rytmie ,,Tears” produkcji Weedy G, została okrzyknięta jednym z najlepszych Clash Tunes wszech czasów. Jeszcze w tym miesiącu ma się ukazać kolejna płyta artysty ,,Return of the Raggamuffin”.

J. Boog

J. Boog urodzony w Long Beach, wychował się w duchu tradycji i kultury na ulicach Compton w Kalifornii, zdobywając doświadczenie, które pomogło mu w realizacji muzycznej kariery. Kariera J. Booga nabrała tempa w 2005 roku, kiedy został przedstawiony Georgeowi „Fiji” Veikoso, z którym niemal od razu rozpoczął współpracę i w efekcie przeprowadził się na Hawaje. Rok później nakładem wytwórni Wash House Music Inc. ukazała się jego debiutancka płyta ,,Hear Me Roar”. Kolejny przełom nastąpił w 2008 r. po zetknięciu się z Gramps, jednym z liderów grupy Morgan Heritage, dzięki czemu J. Boog jak i reszta załogi z WHMI zaczęła nagrywać na Jamajce. Muzycy pracowali m.in. w Tuff Gong studio Boba Marley’a. Najnowszy album J. Boog’a zatytułowany „Back Yard Boogie” został wydany 27 września 2011 roku i od razu zadebiutował na pierwszym miejscu w iTunes i Billboard Reggae Charts. Na płycie gościnnie wystąpili Peetah Morgan, Tarrus Riley, Fidżi, Spawn Breezie, Jah Maoli i Jacob Hemphill z Soldiers Of Jah Army. Wydawnictwo zawiera piosnkę ,,Lets do it again”, która stała się światowym przebojem.

Dodano:
Tagi: , , ,
.

Polecamy: Show Film Studio