» Newsy

Regina Spektor – “What We Saw From The Cheap Seats”

Na jednym ze zdjęć z płyty, Regina Spektor siedzi rozmarzona na rogaliku księżyca. Ale na krążku artystka pokazuje nie tylko refleksyjne oblicze. Bardzo często nieźle się bawi.



Szósty album Reginy to w dużym stopniu piosenki, które wykonywała na koncertach w ostatnich paru latach. Niektóre znalazły się na wcześniejszych jej albumach, a na “What We Saw From The Cheap Seats” są w innych wersjach, jak “Don’t Leave Me (Ne me quitte pas)”, tutaj mająca radosny, taneczny puls jakby Spektor chciała oddać hołd muzyce z Karaibów.

Z okładki patrzy na nas Spektor wystylizowana niczym lekko zwariowana artystka. Taka, co chwilami jest natchniona, refleksyjna, rozmarzona, ale czasem lubiąca zademonstrować poczucie humoru i chęć do figli, beztroskiej zabawy. Lecz potrafiąca również pokazać pazury czy krzyknąć. W rolach głównych są oczywiście głos, fortepian i elektryczne pianino Reginy. Paleta barw albumu jest jednak znacznie szersza niż główne znaki rozpoznawcze jej muzyki. Bo mamy i dudniące elektroniczne fragmenty (“All The Rowboats”), mocną, przesterowaną gitarę, instrumenty dęte, perkusyjne. Artystka zaangażowała nawet swojego męża, Jacka Dishela, śpiewającego chórki w kilku piosenkach. W niemałym stopniu miał rację producent Mike Elizondo (Eminem, Fiona Apple, Dr. Dre), grający też na płycie na paru instrumentach, który przed premierą mówił: “Myślisz, że ją rozpracowałeś, a tu nagle ona wyskakuje z czymś zupełnie innym”. Regina pracowała nad piosenkami latem w Los Angeles i to chyba z powodu kalifornijskiego słońca klimat płyty jest raczej słoneczny i optymistyczny niż natchniony i wzniosły. Spektor nie zalicza się do artystek tworzących mainstreamowe przeboje, ale wspomniana nowa wersja “Don’t Leave Me (Ne me quitte pas)” to na pewno coś, co może się spodobać nie tylko zagorzałym wielbicielom twórczości Spektor.

To, że Regina potrafi pisać piosenki i świetnie je śpiewać, wiemy od dawna. Z biegiem czasu wrażenie musi też robić jej dojrzałość i łatwość, z jaką zmienia nastroje, inkorporuje do swojej muzyki różne elementy, nie zmieniając przy tym jej znaków szczególnych. Spektor z powodzeniem może dotrzeć do kochających ambitną, poetycką muzykę, jak i tych, którym raczej wariactwa i kawały w głowie. To artystka, przy której trudno się nudzić, bo zawsze ma w zanadrzu niespodziankę, która ożywi towarzystwo.

Więcej na temat płyty znajdziecie w naszym programie After Art

Lesław Dutkowski | warner music poland

Dodano:
Tagi: ,
.

Polecamy: Show Film Studio