Miley Cyrus nie uważa siebie za normalną.
Jeszcze przed okrytym złą sławą występem na gali MTV VMA Cyrus udzieliła wywiadu, w którym przyznała, że ma w głowie spory bałagan.
- Jestem popieprzona, a każdy, kto taki jest, robi czasami głupstwa – oznajmiła młoda artystka. – Poza tym nie mam normalnego życia. Zdarza mi się pójść na urlop, ale nie jestem dobra w odpoczywaniu. Cały czas pracuję, chyba jestem typem konia pociągowego. Uwielbiam siedzieć w studiu, a na wakacjach się nudzę. Myślę o pracy jako o czymś, co muszę robić. Właśnie nagrałam płytę, więc będę promować ją do upadłego.
W październiku ukaże się nowy album Cyrus, “Bangerz”, który zwiastują single “We Can’t Stop” i “Wrecking Ball”. Filmowy dorobek Amerykanki zamyka komedia “Tajna agentka”.
akomi | digital spy
Dodano: