» Newsy

happysad nagrywa wśród dzików, lisów i saren

Po wakacjach ukaże się nowa płyta happysad. Materiał został nagrany w najbardziej mroźnym okresie tegorocznej zimy w lutym, w małej miejscowości pod Olsztynem.

 

- Jeszcze nigdy żadne miejsce nie miało tak dużego wpływu na naszą twórczość – mówią członkowie formacji. Na potrzeby sesji zaadaptowano stary dom z początku ubiegłego stulecia, w którym pomieszkuje przyjaciel zespołu z rodziną.

- Brak cywilizacji, chłód, zimno, -30 na dworze – wspominają artyści. – Nocą pod okna podchodziły dziki i lisy, w dzień sarny, a po domu cały czas latał nietoperz. Po drewno do kominka szło się brodząc w śniegu po pas, a gdy się już w domu porządnie rozpaliło czasem trzeba było łazić po nim w krótkich spodenkach, bo z człowieka się lało.

Po raz trzeci za realizację odpowiedzialny jest Leszek Kamiński wcześniej współpracujący z zespołem przy płytach “Nieprzygoda” i “Mów mi dobrze”. – Dla nas to dopełnienie jakiejś przygody, zamknięcie naszej trzyletniej drogi jaką przeszliśmy od ostatniej płyty, dlatego zamarzyliśmy sobie nagrywać te kawałki w miejscu, w którym powstały – kontynuują. – Dzięki Leszkowi i jego przenośnemu studiu udało się nasz pomysł zrealizować.

Na krążku znajdzie się prawdopodobnie 11-12 utworów. W jednym z utworów Kubę Kawalca wokalnie wspomoże Marcelina, pochodząca z Wrocławia autorka tekstów i muzyki, która ma już na koncie debiutancki album.

Dorobek kapeli zamyka wspomniany longplay “Mów mi dobrze” z października 2009 roku.

aka | mystic production

Dodano:
Tagi:
.

Polecamy: Show Film Studio