Jon Bon Jovi nie wyobraża sobie przejścia na emeryturę.
W przyszłym roku 50-letni wokalista zespołu Bon Jovi rusza z kolegami w kolejną trasę koncertową, na którą już się cieszy.
- Każdego roku obiecuję sobie, że zwolnię tempo, ale nie mogę się powstrzymać, koncerty to zbyt wielka pokusa – przyznaje artysta. – Na nasze występy przychodzą wszystkie pokolenia, od nastolatków po starszych ludzi. Zawsze o tym marzyłem, żeby grać tak jak Rolling Stones, dla wszystkich. Sam jestem zaskoczony, że w tym wieku mam nadal tyle energii. Co jest tajemnicą naszego sukcesu? Ciężka praca, dużo szczęścia, wierność samym sobie i to, że na koncertach nigdy nie rozczarowujemy fanów. Dzięki temu chcą wracać, bo wiedzą, że dobrze wydali pieniądze. Nie jesteśmy z tych, co po 40 minutach kończą grać i jeszcze robią awanturę.
Dorobek Bon Jovi zamyka longplay “The Circle” z października 2009 roku. 19 czerwca zespół zagra na stadionie PGE Arena w Gdańsku.
akomi | contactmusic
Dodano: