Bednarek – “Jestem” – recenzja muzyczna
Umarł Bednarek, niech żyje Bednarek, można zakrzyknąć. “Jestem” to prztyczek w nos wszystkich osób, które prorokowały, że z gwiazdy telewizyjnego talent-show nie da się zrobić artysty. Zrobić się rzeczywiście nie da. Wystarczy jednak pozwolić młodemu talentowi rozwinąć skrzydła, a efekty mogą być zaskakująco udane.