Jak Brad Pitt lubi zabijać
Kilka dni po premierze pierwszego plakatu filmu “Killing Them Softly” w sieci pojawił się fragment obrazu.
Kilka dni po premierze pierwszego plakatu filmu “Killing Them Softly” w sieci pojawił się fragment obrazu.
Tony Gatlif reżyser filmowy, scenarzysta , kompozytor, twórca dwóch najnowszych filmów dokumentalnych „Oburzeni” i „Czas oburzonych”.
Znana m.in. z filmów “Sucker Punch” oraz “Sleeping Beauty” Emily Browning rozpoczęła negocjacje w sprawie udziału w thrillerze erotycznym “Plush”.
Album “Myśliwiecka” Artura Andrusa z powrotem znalazł się na pierwszym miejscu zestawienia sprzedaży płytowej OLiS-u.
Ahna O’Reilly dołączyła do obsady filmu “Jobs”.
Kiedy słucham albumu “Songbook” Chrisa Cornella ogarnia mnie wielka złość. Na szczęście tylko na chwilę.
Dziesięciolecie twórczości, formacja Mikromusic podsumowała pierwszym w karierze albumem koncertowym. Materiał zarejestrowano we wrocławskim klubie Eter blisko rok temu, a na wydawnictwo składa się płyta kompaktowa oraz DVD.
Dawno już kinowa podróż w czasie nie była tak przyjemna i zabawna.
Sporo ciekawych premier w kinach. Najgłośniejsza i najbardziej efektowna to na pewno MIN3 czyli “Faceci w Czerni 3″ tym razem w wersji 3D, udana kontynuacja przeboju a właściwie przebojów sprzed lat.
O czym myśli człowiek podczas bezsennych nocy i co wspólnego ma stół do sekcji zwłok z poezją? Odpowiedzi na te pytania możemy znaleźć w tomiku autorstwa Tatiany Jachyry.
Ascetyczne kino, osadzone w pięknych, pierwotnych krajobrazach Kaukazu. W “Najsamotniejszej z planet” niby nic specjalnego się nie dzieje, ale to tylko pozory.
Pierwszy od 7 lat album Garbage nie wnosi nic nowego do obrazu kapeli, nie jest też wolny od mankamentów. Co nie zmienia faktu, że obcowanie z muzyką zespołu wciąż dostarcza wiele przyjemności.
Drake poczynił w ciągu ostatnich kilkudziesięciu miesięcy niesamowity postęp. To już teraz najważniejsza obecnie postać kanadyjskiej muzyki, a wszystko wskazuje na to, że on się dopiero rozkręca.
Dorota Miśkiewicz bez zbędnego szumu, hałasu, bez rozbudowanej machiny promocyjnej, konsekwentnie robi swoje. Jej kolejny album przywraca wiarę w prostą, melodyjną muzykę bez zbędnych ozdobników i ślepego podążania za trendami, które dominują w Stanach czy na Wyspach.
Swoją poprzednią płytę duet Simian Mobile Disco zatytułował “Chwilowa przyjemność”. Dziś się okazuje, że nieco pospiesznie…