» Recenzje

American Hustle – recenzja filmu

Wyobraźcie sobie imprezę, której tematem przewodnim są późne lata 70. Świetni ludzie, znakomita muzyka, stroje tip-top. Tym jest “American Hustle”.


Obraz nawiązuje do operacji Abscam prowadzonej przez FBI na przełomie lat 70. i 80. Do współpracy z Biurem zaangażowano parę oszustów, która miała pomóc w obnażeniu korupcji wśród polityków i urzędników.

Powtórzę, “American Hustle” to jedna, wielka, przebierana impreza, gdzie otoczka dopracowana jest w najdrobniejszych szczegółach, od fryzur po piosenki. Nie od razu się rozkręca, najpierw przecież trzeba się poznać, ale w końcu czeka nas sporo atrakcji. Dziewczyny walczą i chwalą się pięknymi paznokciami, a panowie zabawiają się w kogucików. Co chwile, ktoś daje numer popisowy i nie brakuje zaskakujących gości. Są tańce i kuksańce, a w tle Elton John i Donna Summer.

Fabuła, a dokładniej wątek kryminalno-sensacyjny został zepchnięty na dalszy plan. Raczej służy reżyserowi Davidowi O. Russellowi do wyniesienia na piedestał swych błyszczących gwiazd, niż stanowi trzon jego dzieła. Zamiast wciągać nas w intrygę, zachęcać do pisania w głowie własnych scenariuszy, całą uwagę skupia na bohaterach i ich odtwórcach. I udaje się mu to znakomicie. Jennifer Lawrence pokazuje, że jest niesłychanie utalentowaną i elastyczną aktorką, Amy Adams nieco mniej, za to pokazuje głęboki dekolt. Kolejny poziom przeskoczył Bradley Cooper, choć do Christiana Bale’a mu jeszcze daleko.

Patrzy się na to z pewną przyjemnością, dla miłośników metamorfoz i chętnych do zgłębiania sztuki aktorskiej to prawdziwa uczta. “American Hustle” to jednak tylko i wyłącznie zabawa – kolorowa, błyszcząca, której atutem są mistrzowska, drobiazgowa realizacja (brawa dla scenografów i charakteryzatorów) oraz gwiazdorskie popisy. Jedno wielkie, ukartowane oszustwo.

Joanna Moreno | UIP

Dodano:
Tagi: , , , , ,
.

Polecamy: Show Film Studio