Dzień kobiet – recenzja filmu
Świetne oko do aktorów, nieco za mało krytycznego podejścia do fabuły. Pełnometrażowy debiut reżyserski Marii Sadowskiej to kino z zacięciem społecznikowskim i prokobiecym, ale utkane z wielu klisz.
Świetne oko do aktorów, nieco za mało krytycznego podejścia do fabuły. Pełnometrażowy debiut reżyserski Marii Sadowskiej to kino z zacięciem społecznikowskim i prokobiecym, ale utkane z wielu klisz.
“Dzień Kobiet” to pierwsza od czterech lat autorska płyta Marii Sadowskiej.